cofnij dla niedowidzacych
cofnij fb
26600 STREFA KULTURY to jeden bilet do wszystkich muzeów w Radomiu i pomysł, jak ciekawie spędzić tu czas!
26600 STREFA KULTURY to jeden bilet do wszystkich muzeów w Radomiu i pomysł, jak ciekawie spędzić tu czas!
ŚCIEŻKA TURYSTYCZNA

„Od Orszulki do Ferdydurki” – radomski szlak kulturalny

1

Pierwszy dzień zwiedzania


rozwiń
2

Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie

26-720 Policzna, powiat zwoleński
rozwiń

Jan Kochanowski herbu Korwin (Corvinus) to polski poeta epoki renesansu, sekretarz królewski, wojski sandomierski, prepozyt poznański. Uważany jest za jednego z najwybitniejszych twórców renesansu w Europie, najlepszego poetę słowiańskiego, który przyczynił się do rozwoju polskiego języka literackiego. Urodził się w 1530 r. w Sycynie, a zmarł w 1584 r. w Lublinie.


Kochanowski jest powszechnie uznany za talent literacki niezwykłej miary. Nieprzypadkowo już jemu współcześni nazywali go „kochaniem wieku swego” (1564), a życiowa popularność i powszechne uznanie pokoleń towarzyszyły mu wiernie przez stulecia - od Reja i anonimowego Proteusa (1564) począwszy, poprzez Trzecieskiego, Żale nagrobne Klonowica, poezję wieku XVII, oświecenie, klasycyzm i romantyzm z Mickiewiczem, Słowackim, Kraszewskim i Norwidem, aż po wiersze Gomulickiego, Staffa, Liberta, Leśmiana, Tuwima i Gałczyńskiego. Pojawia się jako postać w utworach Niemcewicza, Tańskiej-Hoffmanowej, Porazińskiej,  Jastruna, Maliszewskiego. Jan Matejko uczynił go bohaterem słynnego obrazu Kochanowski nad zwłokami Urszulki; ma swoje miejsce w rzeźbie i wreszcie - w muzyce (Melodie na psałterz polski Mikołaja Gomółki, ujęcie operowe Odprawy posłów greckich Witolda Rudzińskiego). 

Stał się Kochanowski twórcą nowoczesnego języka literackiego oraz nowych form artystycznych w poezji polskiej, którą wprowadził w krąg wielkich literatur europejskich.

(Opracowano na podstawie publikacji Tadeusza Ulewicza „Jan Kochanowski w Czarnolesie”, Kraków 2002)


Średni czas zwiedzania: 1-1,5 godz.

3

Muzeum im. Jacka Malczewskiego

Rynek 11, 26-600 Radom
rozwiń

Następnie udamy się w stronę Radomia, gdzie znajduje się Muzeum im. Jacka Malczewskiego z wystawą poświeconą Leszkowi Kołakowskiemu. Pod drodze warto zajechać do Zwolenia i zwiedzić kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, gdzie w kaplicy spoczywają członkowie rodziny Kochanowskich oraz sam poeta. Zwiedzenie kościoła nie powinno zająć nam więcej niż 15 min. Trasa ze Zwolenia do Radomia to 33 km i średnio zajmuje 40 min.

Odległość z Czarnolasu do Radomia: 45 km

Średni czas przejazdu: ok. 1 godz.

 

Siedzibą muzeum jest dawne Kolegium Pijarów, które zostało wybudowane w XVII wieku według projektu Antoniego Solariego. W późniejszym czasie było rozbudowywane w stylu klasycystycznym. Pijarzy prowadzili w Radomiu szkołę na bardzo wysokim poziomie, w której można było zdobyć wykształcenie elementarne i średnie. Zamknięto ją po upadku powstania listopadowego, a w 1845 r. w gmachu otwarto Gimnazjum Gubernialne Radomskie. Ukończyło je wielu wybitnych Polaków, w tym kardynał Mieczysław Ledóchowski, Tytus Chałubiński, Walery Przyborowski, Jacek Malczewski. W kompleksie zabudowań kolegiackich zachował się również dawny kościół św. Jana Kantego. Obecnie czteroskrzydłowy gmach jest siedzibą Muzeum im. Jacka Malczewskiego, które zaprasza do zwiedzania wystawy poświęconej Leszkowi Kołakowskiemu. „Gabinet Profesora Leszka Kołakowskiego” to stała ekspozycja poświęcona polskiemu filozofowi. Znajdują się tu przedmioty należące do urodzonego w Radomiu profesora.

 

Leszek Kołakowski

 

Od 2012 roku w muzeum funkcjonuje wystawa stała - „Gabinet Leszka Kołakowskiego (1927-2009)” z pamiątkami po wielkim filozofie.

Leszek Kołakowski urodził się w Radomiu 23 października 1927 roku. Chętnie przyjeżdżał do swojego rodzinnego miasta, które uważał za swoisty „środek świata”. Jest również Honorowym Obywatelem Miasta Radomia.

Kołakowski jako wyjątkowy myśliciel był wybornym stylistą, kontynuatorem wielkiej tradycji filozofii racjonalistycznej, moralistą, autorem olbrzymiej liczby książek i artykułów. Do jego najważniejszych prac należą: Szkice z filozofii katolickiej (1955), Jednostka i nieskończoność. Wolność i antynomie wolności w filozofii Spinozy (1958), Rozmowy z diabłem (1965), Kultura i fetysze (1967), Obecność mitu (1972), Główne nurty marksizmu (1976-1978), Jeśli Boga nie ma… (1999), Mini-wykłady o maxi-sprawach (1997). Pisał też poezje i bajki dla dzieci.

Wielokrotnie go nagradzano. Był między innymi laureatem Pokojowej Nagrody Księgarzy Niemieckich (1977), europejskiej nagrody za esej Prix Europeen d`Essai (1980), Jefferson Award (1986), francuskiej nagrody Prix Tocqueville (1994), Nagrody Klugego (Kluge Prize, 2003; nagroda Biblioteki Kongresu USA, odpowiednik Nagrody Nobla w dziedzinie nauk humanistycznych). Uhonorowano go licznymi tytułami doktora honoris causa uczelni polskich i zagranicznych. W 1998 roku z rąk Prezydenta RP otrzymał też Order Orła Białego.

Życiorys:

Jego ojciec był znanym teoretykiem spółdzielczości oraz publicystą (drukował pod pseudonimem Jerzy Karon), matka (z domu Petrusiewicz) - nauczycielką. Rodzina matki bardzo dobrze zapisała się w historii miasta. Wiktor Petrusiewicz (wuj filozofa) był m.in. komisarycznym prezydentem Radomia w latach 1930–1934.

Dzieciństwo i młodość Leszka Kołakowskiego przypadły na niespokojne lata trzydzieste i czterdzieste ubiegłego wieku. Wcześnie, bo w 1930 roku stracił matkę, a w maju 1943 roku na Pawiaku zginął jego ojciec. Uczył się w szkołach w Radomiu, Łodzi, Warszawie. Pobyt w szkołach przeplatany był okresami samodzielnej nauki, co, niestety, było normą w latach wojny.

W 1950 roku ukończył studia filozoficzne na Uniwersytecie Łódzkim, a już trzy lata później (1953) na Uniwersytecie Warszawskim obronił pracę doktorską nt. „Nauka Spinozy o wyzwoleniu człowieka”. Był niezwykle popularny wśród studentów. Wykładał na uniwersytecie i w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN, angażował się politycznie, dużo publikował. Wielokrotnie potykał się o cenzurę, był oskarżany o rewizjonizm, inwigilowany przez SB. W 1964 roku uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego. Po wydarzeniach marcowych 1968 roku został usunięty z pracy na Uniwersytecie Warszawskim.

W tym samym roku Leszek Kołakowski wyjechał z kraju. Wykładał kolejno w McGill University w Montrealu (Kanada), w University of California w Berkeley (USA). W 1970 roku otrzymał godność Senior Research Fellow w All Souls College w Oxfordzie (Anglia). Pracując na obczyźnie, angażował się w działalność na rzecz polskich robotników w czasach „Solidarności”.

 

Średni czas zwiedzania: 40 min

Łączny czas zwiedzania to ok. 4 godz.

4

Baza gastronomiczna

Cafe Parkowa / Na Fontannach przy ul. Żeromskiego
rozwiń

Na Fontannach

 

W lokalu "Na Fontannach" można za dnia kupić kawę lub herbatę i zjeść ciasto ze znajomymi. Wieczorem jednak miejsce to zmienia się w klub z prawdziwego zdarzenia - tętniący, żywy, wibrujący lokal, który zdobył bardzo dobrą renomę wśród radomian. Zapewnia on sprawną obsługę barmanów spełniających prawie wszystkie "zachcianki" klientów. 

 

Cafe Parkowa

 

Restauracja zanurzona w zieleni jest jak statek na morzu kwiatów, a karta dań zainteresuje nawet wybrednego podróżnika. Przebogata jest oferta piw (ze znanym już w kraju „Piwem Szlachetnym z Parkowej”) oraz drinków opartych na sokach ekologicznych pochodzących z okolic Radomia.

5

Baza noclegowa

Hotel Iskra***
rozwiń

Hotel Iskra ***

 

Hotel ISKRA należy Grupy Hoteli WAM Sp. z o.o. Położony jest w centrum miasta, zaledwie 100 m od głównego dworca kolejowego i autobusowego, w bezpośrednim sąsiedztwie parku. Taka lokalizacja umożliwia komunikację ze wszystkimi najważniejszymi atrakcjami miasta. Goście mogą wybrać się na spacery tajemniczymi uliczkami, odkrywając przy tym zabytki takie jak domy Gąski i Esterki czy Pałac Karschów.

6

Drugi dzień zwiedzania


rozwiń
7

Baza gastronomiczna

Burgeromania
rozwiń

"Burgeromania" jest nie tylko restauracją serwującą zdrowe i pyszne jedzenie. To miejsce spotkań młodszych i starszych mieszkańców Radomia, stały punkt na trasie wędrówek dziennych i nocnych, pierwszy pomysł na miejsce, które można odwiedzić ze znajomymi.

8

Muzeum Witolda Gombrowicza

ul. Witolda Gombrowicza 1, 26-660 Wsola
rozwiń

Muzeum mieszczące się we Wsoli znajduje się ok. 15 min. drogi od Radomia.

 

Ekspozycja stała zatytułowana "JA, Gombrowicz" odwołuje się do biografii pisarza. W muzeum można zobaczyć cenne pamiątki, jak choćby walizkę, która towarzyszyła Gombrowiczowi przez 30 lat emigracji, maszynę do pisania, pióra czy okulary. Muzeum Witolda Gombrowicza zainaugurowało swoją działalność 10-11 października 2009 r., po trzech latach remontu i przygotowań. 


Upowszechnia ono wiedzę na temat życia i twórczości pisarza. Dla grup przygotowano specjalny program zwiedzania z przewodnikiem, dostosowany do wieku i zainteresowań gości. Muzeum dysponuje salą edukacyjną, w której odbywają się lekcje wprowadzające do twórczości Witolda Gombrowicza lub poświęcone krytycznej lekturze Ferdydurke

 

Średni czas zwiedzania: 1 godz.

 

9

Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze Oddział Muzeum Wsi Radomskiej

al. Jana Pawła II 11, 26-400 Przysucha
rozwiń

Kolejnym punktem naszej wyprawy jest Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze, jednak po drodze warto zatrzymać się we wsi Taczów. Pochodził stąd Mikołaj Powała, polski rycerz znany z udziału w bitwie pod Grunwaldem. Jego postać pojawia się epizodycznie w Krzyżakach Henryka Sienkiewicza oraz kilku filmach, np. w Pierścieniu księżnej Anny. We wsi znajduje się gródek stożkowy, nazwany przez mieszkańców, zapewne pod wpływem lektury powieści Sienkiewicza, Kopcem Powały. Z Taczowa do Przysuchy czeka nas czterdziestokilometrowa droga, którą powinniśmy pokonać w około 40 min.

 

 

Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze jest jedynym w Polsce muzeum poświęconym wybitnej postaci Oskara Kolberga – etnografa, folklorysty, kompozytora. Oskar Kolberg urodził się w 1814 r. w Przysusze, w osiadłej w Polsce rodzinie pochodzenia cudzoziemskiego. Jego ojciec, Juliusz Kolberg, przybył z Mekleburgii, a matka, Karolina Mercoeur, pochodziła z rodziny francuskich emigrantów.

W 1810 r. Juliusz Kolberg podjął pracę zarządcy zakładów hutniczych w dobrach przysuskich. Przybyli z nim żona Karolina, jej matka oraz syn Wilhelm. W Przysusze Oskar Kolberg spędził jedynie kilka pierwszych lat swego życia, bowiem już w 1817 r. Juliusz Kolberg został powołany przez Stanisława Potockiego na stanowisko profesora Uniwersytetu Warszawskiego. Zamiłowania naukowe i literackie ojca, uzdolnienia muzyczne matki, a przede wszystkim kontakty rodziny ze środowiskiem naukowym i artystycznym Warszawy sprzyjały wszechstronnemu rozwojowi Oskara i jego braci. W 1823 r. przyszły etnograf rozpoczął naukę w Liceum Warszawskim, jednocześnie doskonaląc talent muzyczny. Wybuch powstania listopadowego przerwał edukację szkolną. Oskar Kolberg rozpoczął pracę w banku i kontynuował naukę muzyki, najpierw pod bacznym okiem Józefa Elsnera, następnie Ignacego Dobrzyńskiego.

W 1845 r. podjął pracę księgowego w Zarządzie Kolei Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej, następnie w Zarządzie Dróg i Mostów. Jako urzędnik pracował 16 lat, ale zrezygnował z posady, pomimo że zapewniała mu stałe utrzymanie. Jednocześnie jednak nie pozwalała mu na realizację planów badawczych i wydawniczych. Pierwsze prace badawcze Oskara Kolberga związane były z notowaniem melodii ludowych - w swoich notach autobiograficznych podkreślał, że towarzyszyła temu świadomość, iż mogą one być źródłem inspiracji dla kompozytorów tworzących w „duchu narodowym”. W 1857 r. ukazał się pierwszy zbiór pieśni pod charakterystycznym dla epoki tytułem Pieśni ludu polskiego. Analizując swoją dotychczasową pracę, podjął decyzję o zebraniu całej wiedzy o kulturze ludowej przedrozbiorowej Rzeczypospolitej i opublikowania jej w postaci serii wydawniczej zatytułowanej Lud, jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, muzyka i tańceKażdemu regionowi miała być poświecona osobna monografia zawierająca obraz życia ludu w porządku zawartym w tytule. Oczywiście badania takie generowały koszty, a przypomnieć należy, że Warszawa podlegała wówczas silnej cenzurze politycznej, w wyniku której stopniowo likwidowano polskie instytucje naukowe. Zdecydowanie lepiej wyglądała sytuacja w zaborze austriackim, wiec gdy Krakowskie Towarzystwo Naukowe zaoferowało Kolbergowi dotacje na pokrycie części kosztów druku monografii okolic Krakowa, wyjechał w 1871 r. z Warszawy.

Oskar Kolberg zmarł 3 czerwca 1890 r. w Krakowie.

 

Średni czas zwiedzania: 1 godzina.

Łączny czas zwiedzania to ok. 4 godzin.

do góry ^
OFERTA HORECA

-10%

-10%

-10%

-5%

-10%
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach
Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 oraz ze środków Województwa Mazowieckiego.
Copyright [c] 2014
www.tekom.pl www.tekom.pl www.technet.net.pl www.it64.pl Strony www Radom